PolskaParabellum dziadka i kałasznikow wnuka

Parabellum dziadka i kałasznikow wnuka

11 karabinów maszynowych, 3 pistolety, kilka
granatów, ponad 500 pocisków oraz dużą liczbę części do broni
strzeleckiej znaleźli w dwóch mieszkaniach i w domu w okolicach Nowym Targu funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Dziadek i wnuk od lat zajmowali się zbieractwem
militariów, a zaczątkiem kolekcji była broń myśliwska -
powiedział rzecznik oddziału, kapitan Marek Jarosiński.

W mieszkaniu 73-letniego mieszkańca Nowego Targu, który kiedyś zajmował się myślistwem, pogranicznicy znaleźli 3 pistolety czeskiej produkcji marki CZ. Prócz tego znaleźli tam ponad 500 sztuk amunicji bojowej kalibru 9 mm typu parabellum i makarow oraz kalibru 7,62 do kałasznikowa, a także amunicji sportowej kalibru 5,6 mm do kbks. W mieszkaniu były też łuski, proch strzelniczy i urządzenia do wytwarzania amunicji- wyliczał Jarosiński.

Z kolei w miejscowości pod Nowym Targiem, na posesji należącej do pełnoletniego wnuka nowotarżanina, funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli 11 sztuk broni długiej. Mężczyzna przechowywał nielegalnie karabiny Kałasznikowa w starej wersji, ciężkie karabiny maszynowe (CKM), ręczne karabiny maszynowe (RKM), "pepeszę" i broń myśliwską. Posiadał także kilka granatów obronnych i jeden zaczepny, magazynek z amunicją bojową do pistoletu TT, taśmy do karabinów maszynowych oraz zamki do karabinów mosin i mauser.

W mieszkaniu jego żony, w Nowym Targu, znaleziono ponadto 15 sztuk przechowywanych luzem części karabinów i pistoletów - lufy, zamki i inne drobne elementy.

Broń znajdująca się w mieszkaniach w Nowym Targu była ukryta, ale jej właściciele na żądanie Straży Granicznej bez oporu wydali ją, wskazując miejsce przechowywania.
Broń była zdatna do użytku. Przeszukania przeprowadzono w trzech miejscach jednocześnie, aby nie dać czasu właścicielom broni na jej usunięcie i ukrycie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)