Papuga Churchilla ciągle przeklina Hitlera
104 lata kończy w tym roku papuga Winstona
Churchilla. Ptak o imieniu Charlie nie tylko przeżył o blisko 40
lat swego pana, lecz wciąż jeszcze klnie na Hitlera - odkrył
brytyjski dziennik "Daily Mirror".
Charlie to, wbrew imieniu, samiczka. Bez wątpienia jest najstarszą papugą w Wielkiej Brytanii. Po śmierci dawnego premiera w 1965 r., ptak trafił ostatecznie do zwierzyńca Petera Orama w Reigate na południe od Londynu.
Błękitne i złote upierzenie Charlie z latami nieco straciło na intensywności, ale do jej ulubionych powiedzonek należą okrzyki, które niegdyś wprawiały w zakłopotanie uczestników kryzysowych narad u Churchilla: "Hitler - sk....!" i "Naziści - sk.....!". Papuga moduluje przy tym głos w sposób charakterystyczny dla swego dawnego pana.
W Reigate Charlie jest od 12 lat i cieszy się wielką popularnością u zwiedzających. "Churchilla już nie ma wśród nas, ale w ten sposób jego duch, wezwania do oporu i determinacja przetrwały" - wyznał dawny doradca premiera James Hume.
Churchill kupił Charlie w 1937 r. i od razu zaczął ją uczyć kląć. Ptak dołączył do licznej menażerii premiera, w towarzystwie owiec, świń, innych papug i lamparta.(iza)