Papież wzywa do pojednania w Iraku
W liście do rodziny włoskiego zakładnika
zabitego w Iraku, Fabrizia Quattrocchiego, papież Jan Paweł II
zanosi błaganie do Boga o pokój w tym kraju. Papież pisze, że
dzieli z ból i smutek z rodziną zabitego, a jednocześnie "błaga
Boga o pojednanie i pokój dla ludności Iraku, której udziałem są
tak wielkie cierpienia".
29.05.2004 16:00
List odczytany został w sobotę przez arcybiskupa diecezji Genua, kardynała Tarcisio Bertone podczas mszy w katedrze w tym mieście.
36-letni ochroniarz Fabrizio Quatrrocchi został porwany 9 kwietnia przez terrorystów islamskich wraz z trzema innymi Włochami. W pięć dni później został zamordowany, a zabójcy ogłosili, że są członkami nieznanej wcześniej organizacji "Zielona Brygada Mahometa".
Jan Paweł II apelował o uwolnienie porwanych, zwracając się do sprawców uprowadzenia "w imię jedynego Boga, który przyjdzie sądzić nas wszystkich".
Pozostali trzej uprowadzeni Włosi pozostają w rękach porywaczy, mimo iz ich rodziny spełniły warunek ich uwolnienia postawiony przez terrorystów: zorganizowały w Rzymie demonstrację przeciwko okupacji Iraku.
Przetrzymywani nadal zakładnicy to 37-letni toskańczyk Maurizio Agliana, 34-letni Salvatore Stefi z Sycylii i 35-letni Umberto Cupertino z Apulii.