Papież winny pedofilii? "To absurdalne oskarżenie"
- Utrzymywanie, że Benedykt XVI jest odpowiedzialny za przypadki pedofilii w Kościele jest oskarżeniem najbardziej absurdalnym z możliwych - mówi włoski watykanista Andrea Tornielli. Przyjechał do Polski na prezentację swojej najnowszej książki - "Atak na Ratzingera". Książka nosi podtytuł "Oskarżenia i skandale, przepowiednie i spiski wymierzone w Benedykta XVI".
15.09.2011 | aktual.: 15.09.2011 14:29
Andrea Tornielli odniósł się do komentarzy włoskiej prasy - w tym jednego z największych włoskich dzienników "La Stampy" - na temat wniosku wysuniętego do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze przez Międzynarodową Organizację Ofiar Wykorzystanych Seksualnie przez Kapłanów o postawienie przed Trybunałem Karnym papieża Benedykta XVI i jego najbliższych współpracowników.
- To jest sytuacja absurdalna. Trzeba pamiętać, że kardynał Ratzinger, a teraz papież Benedykt XVI, bardzo mocno walczy z problemem pedofilii w Kościele i bardzo wyraźnie rysują się dwie rzeczy: pierwsza - zmiana norm kanonicznych, które odnoszą się do postępowania w takich sytuacjach, a druga - bardzo wyraźny nacisk na to, żeby zmieniać mentalność. Mentalność, która między innymi dotyczy ofiar tych przypadków, że nie są to nieprzyjaciele Kościoła, ale ludzie z którymi Kościół musi być blisko, zapewnić im pomoc i wsparcie - podkreśla dziennikarz.
Andrea Tornielli zwraca jednocześnie uwagę, że będąc pośrednikiem między Watykanem a opinią publiczną przede wszystkim stara się być informatorem rzetelnym: przekazywać informacje jak najbardziej oddające prawdę, przedstawione we właściwym kontekście. - To ważne, żeby informacja została dobrze zinterpretowana - zaznacza Andrea Tornielii.
Tornielli podczas prezentacji "Ataku na Ratzingera" mówił, że to rzeczywiście książka o kryzysach w Kościele, ale także komunikacji ze światem mediów.
Wynika z niej również przesłanie, jakie papież chce nam przekazać. - Papież proponuje powrót do źródeł chrześcijaństwa i spojrzenie na nie jako na źródło miłości, radości i miłosierdzia, więc postrzeganie papieża jako nieprzyjaciela świata z pewnością nie koresponduje z jego nauczaniem - mówi watykanista.
Andrea Tornielii wcześniej był dziennikarzem "Il Giornale". Drugim współautorem książki jest watykanista pracujący w dzienniku "Il Foglio" - Paolo Rodari.