Dominikanin wyraził opinię, że Ojciec Święty przypomina o zasadach sakramentu spowiedzi, gdyż w niektórych regionach można zaobserwować odchodzenie od spowiedzi indywidualnej, połączone z bezprawnym uciekaniem się do "absolucji generalnej" albo "zbiorowej".
Jednak w Kościołach lokalnych, w których praktycznie zaniechano spowiedzi indywidualnej, od pewnego czasu obserwuje się znaki powrotu do tej formy sakramentu. Ojciec Salij przypomniał myśl papieża z jego encykliki "Redemptor hominis": Nawrócenie jest aktem wewnętrznym o szczególnej głębi, w którym człowiek nie może być zastąpiony przez innych, nie może być "wyręczony" przez wspólnotę.
Dominikanin zwrócił uwagę na fragmenty listu, w których Jan Paweł II przypomina o prawie wiernych do osobistego otrzymania sakramentalnego rozgrzeszenia i podkreśla, że brak gotowości przyjęcia zranionych owiec byłby znakiem zaniku świadomości duszpasterskiej u kapłana.
Dokument papieski to próba przezwyciężenia kryzysu sakramentu pokuty, do którego przystępuje coraz mniej wiernych. Jan Paweł II przypisuje to powszechnej utracie "poczucia grzechu". Nie wychodzi im jednak naprzeciw, przypomina o wszystkich istniejących normach i obostrzeniach.
Przy okazji prezentacji listu ujawniono, że 30 maja biskupi amerykańscy publicznie przeproszą za przypadki pedofilii, których dopuścili się duchowni.
Prefekt Kongregacji Nauki Wiary kardynał Joseph Ratzinger mówił o niedawnym spotkaniu z kardynałami ze Stanów Zjednoczonych na temat pedofilii. Stwierdził, że było ono bardzo potrzebne i owocne. Zapowiadane procesy kościelne osób, które dopuściły się tego przestępstwa, toczyć się będą w ich diecezjach, a dopiero w drugiej instancji w Watykanie.
Kardynał wyraził przekonanie, że także spowiedź zapobiegać może pedofilii. (miz)
