Papież o roli Boga i ludzi w utrzymaniu pokoju
Jan Paweł II wskazał w katechezie podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra, że Bóg uśmierza wojny, jednak to od ludzi zależy skuteczność boskiego działania.
16.06.2004 12:35
W katechezie odczytanej w języku polskim przez jednego z duchownych z Kurii Rzymskiej Ojciec Święty zauważył, że "według Psalmisty tak, jak obecność Boga w Świątyni Jerozolimskiej daje pewność, że ona się nie zachwieje, tak też Jego obecność pośród ludzi, a bardziej jeszcze w świątyniach ich serc, jest rękojmią pokoju i trwania rodzaju ludzkiego. Bóg 'uśmierza wojny aż po krańce ziemi' - czytamy. Skuteczność Jego działania zależy jednak od ludzi. Dlatego Psalmista przytacza Boże wezwanie, które i dziś jest szczególnie aktualne: 'Zatrzymajcie się, i we Mnie uznajcie Boga, wzniosłego wśród narodów, wzniosłego na ziemi'".
Papież podziękował też mieszkańcom Bełchatowa za nadanie mu honorowego obywatelstwa miasta.
"Pozdrawiam pielgrzymów języka polskiego. Szczególne pozdrowienie kieruję do przedstawicieli władz terytorialnych i mieszkańców Bełchatowa. Dziękuję Wam za życzliwość, której wyrazem jest ofiarowany mi tytuł 'honorowego obywatela'. Odwzajemniam ją w modlitwie, zawierzając Bogu wszystkich mieszkańców Waszego miasta" - powiedział papież po polsku.
Jan Paweł II mówił także o znaczeniu rodziny, wzywając do zawierzenia jej Bogu. Apelował o modlitwę, aby polskie rodziny "były żywymi ogniskami miłości".
Papież przypomniał również, by w modlitwach z okazji obchodzonej w najbliższy piątek uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa prosić też "o świętych kapłanów - ukształtowanych 'według Serca Chrystusa'".