Papież narzeka na korki uliczne w Rzymie
Podczas tradycyjnego noworocznego spotkania z
władzami Rzymu, prowincji oraz regionu Lacjum Jan Paweł
II podzielił niepokój mieszkańców Wiecznego Miasta, narzekających
na korki uliczne. Papież zwrócił także uwagę na nierozwiązany
wciąż problem budownictwa mieszkaniowego.
13.01.2005 15:10
Cóż można powiedzieć o ruchu ulicznym, który z roku na rok jest coraz bardziej sparaliżowany i męczący. Oto przyczyna poważnych utrudnień w życiu codziennym wielu osób i rodzin - powiedział Jan Paweł II. Zaapelował do wszystkich instytucji o rozwiązanie problemu ruchu ulicznego i transportu miejskiego we włoskiej stolicy.
Papież przypomniał także o wciąż nierozwiązanym problemie budownictwa mieszkaniowego w Rzymie, podkreślając, że wielu młodych ludzi nie może z powodu braku mieszkania założyć rodziny.
Jan Paweł II złożył władzom Rzymu, otaczającej go prowincji oraz regionu noworoczne życzenia. Podziękował przewodniczącemu regionu Francesco Storace za nowy statut Lacjum, w którym mowa jest o szczególnej roli Rzymu jako stolicy chrześcijaństwa. W statucie uznano ponadto prymat osoby ludzkiej i wartość życia oraz, jak to ujęto, "prawa rodziny jako naturalnej społeczności, opartej na małżeństwie". Obserwatorzy zauważają, że dla Francesco Storace z postfaszystowskiego Sojuszu Narodowego, prowadzącego już kampanię wyborczą przed wiosennymi wyborami samorządowymi, audiencja w Watykanie jest jej elementem.