Trwa ładowanie...
dikbdqm
26-11-2010 08:02

Papież mówił o prezerwatywach - to nie przełom

W wywiadzie rzece Benedykt XVI powiedział ostatnio, że stosowanie prezerwatyw może być w określonych przypadkach dopuszczalne - czytamy w "Polsce". Media zawrzały, wieszcząc przełom w nauczaniu Kościoła. Czy rzeczywiście na podstawie tej wypowiedzi możemy mówić o istotnej zmianie stanowiska Watykanu?

dikbdqm
dikbdqm

Ojciec Ksawery Knotz, polski ksiądz katolicki mówi dla gazety, że to nie jest przełom, ale takiej wypowiedzi brakowało w przestrzeni publicznej. - Papież pokazuje tu dwutorowość myślenia. Jeżeli ktoś użył prezerwatywy, trzeba zapytać, dlaczego to zrobił. Jeśli zrobił to w celach antykoncepcyjnych, to mamy do czynienia ze złem moralnym, na które Kościół się nie zgadza. Drugi aspekt to sytuacja, w której prezerwatywa może pomóc w ratowaniu zdrowia - tłumaczy ksiądz.

Papież mówił wyraźnie o sytuacji, kiedy prezerwatywa eliminuje ryzyko zarażenia i infekcji. Mówi też jednocześnie, że prezerwatywa nie jest prawdziwym sposobem walki z AIDS.

- Istnieje natomiast bliska nauce Kościoła strategia walki z AIDS , która jest opracowana przez ekspertów. Nazywana jest „ABC”: abstynencja, wierność, prezerwatywy (Abstain, Be Faithful and Condomize), i polega na propagowaniu u młodzieży jak najdłuższej wstrzemięźliwości, najlepiej do małżeństwa, u dorosłych wierności jednemu partnerowi, najlepiej do końca życia, a przynajmniej przez wiele lat. I wreszcie stosowanie prezerwatywy w sytuacjach wysokiego ryzyka, o czym właśnie powiedział papież, nie przypadkowo dając przykład prostytutki - mówi Ojciec Ksawery Knotz.

dikbdqm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dikbdqm
Więcej tematów