Papierosy przemycane w specjalistycznych urządzeniach na ciężarówce z Litwy
W nietypowych urządzeniach - tzw. ciśnieniowych separatorach cieczy - przemytnicy próbowali wwieźć do Polski z Litwy 125 tys. paczek papierosów. Aby dostać się do przemytu, celnicy musieli poprosić o pomoc strażaków ze specjalistycznym sprzętem do cięcia stali.
07.04.2013 | aktual.: 07.04.2013 13:19
Kontrabanda była ukryta we wnętrzu czterech takich urządzeń. Szacunkowa wartość rynkowa przemytu, to ponad 1 mln zł - poinformował rzecznik Izby Celnej w Białymstoku Maciej Czarnecki.
Litewską ciężarówkę, na której przewożono tzw. ciśnieniowe separatory cieczy, celnicy zatrzymali do kontroli koło Budziska w woj. podlaskim, niedaleko polsko-litewskiej granicy, która jest wewnętrzną granicą UE.
Z dokumentów przedstawionych przez 30-letniego kierowcę wynikało, że wiezie z Finlandii do Wielkiej Brytanii cztery takie urządzenia. Celnicy postanowili prześwietlić ładunek urządzeniem rtg.
- Obraz rentgenowski znajdujących się w naczepie urządzeń był jednoznaczny - w ich wnętrzu znajduje się tytoniowa kontrabanda - dodał Czarnecki. Aby jednak wydobyć papierosy z separatorów, niezbędna była pomoc strażaków z Suwałk, którzy specjalistycznym sprzętem, używanym np. w czasie wypadków drogowych, wycięli w stalowych obudowach urządzeń otwory, przez które można było wyjąć paczki z papierosami.
W sumie w czterech separatorach celnicy znaleźli blisko 125 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Wszczęto postępowanie karne skarbowe w sprawie przemytu, rekwirując nielegalny towar oraz służącą do przewozu kontrabandy ciężarówkę.
Jak podała Izba Celna w Białymstoku, od początku roku podlascy celnicy zatrzymali w sumie ponad 2 mln paczek papierosów z przemytu. W całym ubiegłym roku podlaska Służba Celna udaremniła przemyt 6,35 mln paczek papierosów. Było to o 30 proc. więcej, niż w 2011 roku.
Według raportu Światowej Organizacji Ceł (WCO) oraz danych Europejskiego Biura ds. Przeciwdziałania Oszustwom (OLAF), Polska należy do liderów w zwalczaniu przemytu i nielegalnego obrotu wyrobami tytoniowymi.
Największy w tym roku, jednorazowy przemyt, podlascy celnicy zatrzymali w lutym, gdy w czasie kontroli w pobliżu Budziska, w ciężarówce z Litwy znaleźli 500 tys. paczek papierosów, o szacunkowej wartości rynkowej ponad 5 mln zł. W środku miał być transport gumy syntetycznej z Łotwy do Czech.