Państwowe instytucje i urzędy chcą więcej pieniędzy niż przed rokiem
Państwowe instytucje i urzędy, których budżetów nie może utemperować resort finansów, a jedynie parlament, chcą, by w przyszłym roku ich łączne wydatki urosły o prawie 80 mln zł - wyliczył "Dziennik Gazeta Prawna".
11.09.2012 | aktual.: 11.09.2012 10:41
Są one nazywane świętymi krowami właśnie z uwagi na ich uprzywilejowaną pozycję, a także na to, że z roku na rok sięgają coraz głębiej do państwowej kasy - wyjaśnia "DGP". I wylicza, że to m.in. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (chce wydać o 18,2% więcej niż przed rokiem), Rzecznik Praw Obywatelskich (12,6%) czy Instytut Pamięci Narodowej (12,5%).
Jednak apetyt jest i tak nieco mniejszy niż w latach poprzednich - żadna z instytucji nie chce bowiem wzrostu wydatków o ponad 20%.
Jak podkreśla gazeta, tylko cztery spośród kilkunastu takich podmiotów wprowadziło oszczędności i nie zwiększa swoich budżetów. Są to kancelarie sejmu, senatu, prezydenta oraz Najwyższa Izba Kontroli. Razem chcą wydać o 10 mln zł mniej.
- W tym roku święte krowy nie będą traktowane jak święte - stwierdza wiceszefowa sejmowej komisji finansów publicznych Krystyna Skowrońska (PO). I zapowiada: cały budżet bierzemy pod lupę, a w tym wypadku użyjemy mikroskopu.