Państwo błądzące

Przyjrzyjmy się w tej perspektywie naszemu państwu po 1989 r. Mamy konstytucję, mamy podział władzy, mamy samorządy, mamy prawa konstytucyjne i środki ich ochrony: sądy, rzecznika praw obywatelskich i skargę konstytucyjną. I co? I nic. Konstytucja i te instytucje wydają się niewystarczające - pisze Wiktor Osiatyński w "Tygodniku Powszechnym".

Naturalnym odruchem jest szukanie winnych tych błędów i zaniedbań. Nie sądzę, by zaprowadziło nas to daleko. Nawet jeśli znaleźlibyśmy winnych, to nie wyprowadzi nas to z kryzysu, nie przywróci poczucia bezpieczeństwa ani nie poprawi nastrojów na dłużej. Poza tym znaczna część naszych frustracji i zagubienia to skutki wielkich przemian, których wszystkich konsekwencji nikt naprawdę nie mógł przewidzieć.

Najpoważniejszym z błędów zawinionych była zapewne arogancja władzy. Władza demokratyczna jest podatna na tę chorobę; wszak ma przekonanie, że działa w imieniu ludu. Jedną z form arogancji jest przemawianie do ludzi z góry, z poczuciem wyższości. Paradoks polega na tym, że przywódcy rzeczywiście powinni lepiej wiedzieć, co dla społeczeństwa jest dobre.

Najpoważniejszą wadą państwa było jednak to, że w nadmiernym stopniu zajęło się ono sobą. Interes partyjny niemal natychmiast wziął górę nad interesem państwowym i obywatelskim. Partie zdobywały wpływy głównie poprzez poszerzanie klienteli swoich przywódców. Sojusznicy i zausznicy otrzymywali obietnice stanowisk w aparacie państwowym albo przyrzeczenie lukratywnych synekur w zarządach i radach nadzorczych spółek z udziałem skarbu państwa - analizuje Wiktor Osiatyński.

W efekcie powstaje państwo klientelistyczne, czyli takie, w którym lojalność i serwilizm są ważniejsze od kompetencji, a sieć nieformalnych powiązań zastępuje demokratyczne metody wyłaniania przywódców - w państwie, a także w poszczególnych partiach.

Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami