Trwa ładowanie...
ds2c6dl
13-12-2012 06:05

Państwo bada, czy sześciolatki są zdolne chodzić do szkoły

Cztery lata po ogłoszeniu reformy państwo bada, czy sześciolatki są zdolne chodzić do szkoły - ustaliła "Rzeczpospolita".

ds2c6dl
ds2c6dl

Prowadzący badania Instytut Badań Edukacyjnych, nadzorowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, wykluczył z ankiet dzieci, które z różnych przyczyn nie nadążają za rówieśnikami (z orzeczeniem o wczesnym wspomaganiu rozwoju). Takie dzieci nie są jednak zwolnione z obowiązku szkolnego. Według ekspertów dotyczy to nawet co dziesiątego ucznia.

- Przede wszystkim mamy tu do czynienia z dyskryminacją. Po drugie, pojawia się pytanie o to, jak są wydatkowane publiczne pieniądze. Zastanawiam się, czy nie powinien zająć się tym prokurator - mówi Krystyna Łybacka, była minister edukacji, odnosząc się nie tylko do spóźnienia badania, ale i jego wysokiego kosztu (3,9 mln zł).

Według IBE badania posłużą opracowaniu wniosków i wytycznych dla reformy systemu oświaty, "w tym obniżenia wieku, od którego dzieci podlegają obowiązkowi szkolnemu". Tyle, że obniżenie wieku szkolnego ogłoszono w 2008 r. Wtedy tę decyzję uzasadniano doświadczeniami europejskimi i chęcią wcześniejszego wprowadzenia młodzieży na rynek pracy.

ds2c6dl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ds2c6dl
Więcej tematów