PolskaPani nadredaktor "Wiadomości" służy władzy?

Pani nadredaktor "Wiadomości" służy władzy?

Wymyśla tematy, przynosi przecieki, sugeruje
pytania, redaguje teksty. Czasami nawet sama je pisze. Patrycja
Kotecka, wicedyrektor Agencji Informacyjnej TVP, haruje tak ciężko
dla dobra PiS - uważa "Gazeta Wyborcza".

13.09.2007 | aktual.: 13.09.2007 05:13

Bardzo się stara, by "Wiadomości" nie skrytykowały Ziobry, premiera czy PiS w ogóle - mówi dziennikowi jeden z podwładnych Koteckiej.

Gdy Ziobro na konferencji prasowej zagroził opozycji, że pokaże na nich nowe dowody, "Wiadomości" to przemilczały. Kotecka tłumaczyła w redakcji, że Ziobro się z tego wycofa, więc nie ma co ludziom w głowach mieszać. Rzeczywiście, następnego dnia Ziobro tłumaczył się ze swej wypowiedzi i to Kotecka zacytować pozwoliła. Gdy reporter chciał przypomnieć, co dzień wcześniej mówił Ziobro, okazało się, że nigdzie nie ma zapisu z tej konferencji!

Wcześniej zaginęła też kaseta ze słynnym cytatem Ziobry o zatrzymanym przez CBA kardiochirurgu dr. G.: "nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie". Kiedy okazało się, że nie mamy kasety z tym cytatem, postanowiliśmy go spisać i pokazać na ekranie. Wtedy Kotecka przyniosła kasetę, coś tam bąknęła, że właśnie ją znalazła. Nikt jej nie uwierzył - opowiada gazecie jeden z reporterów.

Gdy wybuchała afera Kaczmarka, Kotecka instruowała dziennikarzy, o co mają go pytać, jaki wydźwięk ma mieć tekst. Wiadomo było, o co jej chodzi - by podważyć wiarygodność Kaczmarka i by nie zaszkodzić Ziobrze - przekonują dziennikarze.

Zaangażowanie Koteckiej w bieżące redagowanie programu informacyjnego to precedens. Dotąd jeszcze żaden z dyrektorów Agencji Informacji tak się nie zachowywał. I nie chodzi o to, że kogoś wkurza jej pracowitość, ale to, czemu ona służy. A służy władzy - mówią gazecie reporterzy "Wiadomości". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)