Palikot: odchodzę, ale jednak zostaję
Janusz Palikot zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Decyzję ogłosił na swoim blogu. Oświadczył jednak, że ze zrzeczeniem się mandatu poselskiego wstrzyma się do 6 grudnia. Zapowiedział jednak, że jego obecność w sejmie "będzie minimalna".
Zobacz: Wszystkie twarze Palikota
Czytaj więcej: Zaskoczenie - Palikot przyspieszył Mikołajki!
"Nie dzwonił do mnie Graś, nie namawiał Tusk, nie straszył Schetyna, nie zrobiły na mnie wrażenia słowa Kidawy-Błońskiej! Rezygnuję z członkostwa w PO i w klubie PO, bo szkoda mi czasu na codzienne tłumaczenie, że warto poczekać do 6 grudnia " - napisał Janusz Palikot na swoim blogu. Kilka godzin później stwierdził jednak, że zrzeknie się mandatu dopiero po wyborach samorządowych, żeby nie zaszkodzić kandydatowi PO na prezydenta Lublina Krzysztofowi Żukowi. I zadeklarował, że mandat poselski złoży jednak 6 grudnia.
Janusz Palikot podkreślił, że jego miejsce w sejmie może zająć Zbigniew Wojciechowski - obecnie kandydat niezależny na prezydenta Lublina i kontrkandydat Żuka. Gdyby Wojciechowski został posłem - przekonywał Palikot - wzmocniłoby to wizerunkowo jego kandydaturę.
Na blogu Palikot opublikował także kopie pism: jedno adresowane do szefa klubu PO Tomasza Tomczykiewicza, w którym informuje, że 6 października składa rezygnację z członkostwa w klubie oraz drugie w sprawie odejścia z partii.
"Składam pisemną rezygnację z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. Powodem jest odmienna wizja udziału mojej osoby w życiu polityczno-społecznym, jak również brak akceptacji na propagowanie konserwatywnego oblicza PO" - napisał w tym piśmie Palikot.
Palikot zaznaczył też, że rezygnacja z członkostwa w PO i klubie parlamentarnym była jego samodzielną decyzją, nie uzgodnioną z kierownictwem PO.
Marszałek sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że zapowiedzi rezygnacji Janusza Palikota z członkostwa w Platformie i w klubie PO zna z mediów. - Nie widziałem wniosku o rezygnację z mandatu czy z członkostwa w klubie parlamentarnym PO. Jak zobaczę, to uwierzę - dodał Schetyna.
Polityk tworzy stowarzyszenie Ruch Poparcia Palikota, które może przekształcić się w partię polityczną. 2 października odbył się pierwszy kongres tego ruchu, w którym uczestniczyło ok. 4 tys. osób. Wśród 15 postulatów programowych, które przedstawił wówczas Palikot znalazły się m.in.: usunięcie religii ze szkół, prawo kobiet do aborcji, darmowa antykoncepcja, refundacja in vitro, wprowadzenie edukacji seksualnej w szkołach, zaprzestanie finansowania Kościoła ze środków publicznych.
Między 15 października a 15 listopada Palikot zamierza objechać wszystkie województwa, aby spotkać się z działaczami zakładanego przez siebie ruchu i przeprowadzić debaty programowe.