Palestyński premier wezwał do utworzenia rządu jedności narodowej

W przemówieniu, nadanym przez arabską telewizję Al-Dżazira Ismail Hanije zaapelował też o zakończenie ulicznych starć i wewnętrznych sporów w Autonomii Palestyńskiej.

Co najmniej 30 ludzi zginęło w międzypalestyńskich walkach odkąd prezydent Mahmud Abbas wezwał w grudniu do rozpisania wcześniejszych wyborów. Ich celem miałoby być wyjście z politycznego impasu w stosunkach z Hamasem na tle tworzenia rządu jedności narodowej.

Apeluję do palestyńskiego narodu oraz ugrupowań, w szczególności do Hamasu i Fatahu, o zaniechanie wewnętrznych walk - mówił hamasowski premier, dodając, że "karabiny powinny być wymierzone jedynie w (izraelskich) okupantów".

Abbas nie wyklucza powołania rządu jedności, jednak wielu obserwatorów sceptycznie wskazuje na zbyt duże rozbieżności między Fatahem i Hamasem.

Tymczasem przedstawiciele kontrolowanego przez Fatah ok. 160 - tysięcznego związku zawodowego pracowników sektora publicznego poinformowali o zakończeniu 4-miesięcznego strajku - po osiągnięciu z rządem porozumienia o wypłacie zaległych wynagrodzeń.

Na Bliskim wschodzie przebywa szefowa amerykańskiej dyplomacji Condoleezza Rice, która podejmie kolejna próbę ożywienia palestyńsko-izraelskich wysiłków pokojowych, a także zabiegać będzie o arabskie poparcie dla nowej strategii USA w Iraku.

Pani Rice spotyka się w Izraelu z szefową dyplomacji tego kraju Cipi Liwni i z izraelskim ministrem obrony Amirem Perecem. W niedzielę rozmawia w Ramalli na Zachodnim Brzegu z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahudem Abbasem, następnie odwiedzi Jordanię. W poniedziałek w Jerozolimie planowane jest jej spotkanie z premierem Izraela Ehudem Olmertem.

Kolejne etapy wielodniowej podróży Condoleezzy Rice po krajach regionu to Egipt, Arabia Saudyjska i Kuwejt.