"Palacze powinni zarabiać mniej"

Na podstawie badań przeprowadzonych w 150 różnych włoskich firmach i fabrykach, stowarzyszenie dyrektorów obliczyło, że na palenie papierosów pracownik poświęca średnio godzinę dziennie. Dlatego, według szefów kadr, powinien otrzymywać pensję obniżoną właśnie o godzinę oddawania się nałogowi.

To ogromna ilość straconego czasu, która negatywnie wpływa na dochodowość firmy - powiedział szef stowarzyszenia, Paolo Citterio.

Jego organizacja zwróciła uwagę na to, że od stycznia 2005 roku, od kiedy obowiązują surowe przepisy o zakazie palenia w miejscach publicznych, palacze tracą znacznie więcej czasu niż wcześniej; muszą bowiem opuścić swe miejsce pracy i udać się do odległych palarni lub nawet wyjść z budynku.

Autorzy kontrowersyjnej propozycji obniżenia zarobków palaczy zapewnili jednocześnie, że chcą ją przedyskutować ze związkami zawodowymi i przedstawić im swoje racje.

Sylwia Wysocka