Pakistańscy islamiści wezmą udział w dżihadzie
Maulana Sami-ul Haq - szef instytucji skupiającej 35 pakistańskich organizacji islamskich - zapowiedział w środę, że podporządkują się one rozkazowi świętej wojny, wydanemu przez talibów, jeśli USA zaatakują Afganistan.
Przewodniczący Pakistańskiej Rady Obrony, w której skład wchodzi 35 ugrupowań islamskich popierających afgańskich talibów, ostrzegł prezydenta Pakistanu generała Perveza Musharrafa przed udzielaniem wsparcia amerykańskim działaniom przeciwko talibom i ich "gościowi" Osamie bin Ladenowi.
Wypowiedzi Haqa na konferencji prasowej w Rawalpindi (północny Pakistan) zbiegły się w czasie z obradami w ponad tysiąca islamskich duchownych - ulemów - z wszystkich prowincji Afganistanu, które odbywają się w stolicy Afganistanu, Kabulu. Ulemowie mają podjąć decyzję o wydaniu bin Ladena bądź ogłoszeniu świętej wojny islamu przeciwko Stanom Zjednoczonym i ich sojusznikom. Obrady te mogą przeciągnąć się nawet do kilku dni.
Jeśli ulemowie wydadzą edykt o dżihadzie przeciwko amerykańskiej agresji i wezwą do niej również Pakistan, wówczas wszyscy ulemowie świata islamskiego i Pakistanu będą musieli poprzeć tę decyzję - powiedział Haq.
Tymczasem pakistańska najwyższa rada ulemów ogłosiła w środę świętą wojnę przeciwko USA i ich sojusznikom w razie ataku na Afganistan. Jak podano w Islamabadzie, rada obłożyła fatwą - islamską klątwą - kraje, które pokusiłyby się o zaatakowanie islamskiego emiratu Afganistanu. (kar)