Pakistan: talibowie grożą atakami na konwoje NATO
Po decyzji władz Pakistanu o ponownym otwarciu swoich szlaków transportowych dla wojsk NATO w Afganistanie pakistańscy talibowie zagrozili atakami na natowskie konwoje. Pakistan zamknął w listopadzie granicę dla NATO w reakcji na śmierć swoich żołnierzy.
- Będziemy atakowali transporty z zaopatrzeniem i zabijali kierowców ciężarówek - powiedział rzecznik Tehrik-e-Taliban z Pakistanu (Talibski Ruch Pakistanu - TTP), Ehsanullah Ehsan w środę. Jego wypowiedź przytacza agencja dpa.
TTP uważana jest za organizację terrorystyczną odpowiedzialną za wiele zamachów, szczególnie samobójczych. W 2007 r. organizacja wypowiedziała "świętą wojnę" rządowi pakistańskiemu, aby ukarać go za sojusz z USA. W minionych latach powstańcy w Pakistanie wielokrotnie atakowali natowskie konwoje, podpalając pojazdy z zaopatrzeniem i zabijając kierowców.
Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton poinformowała we wtorek po rozmowie telefonicznej z szefową pakistańskiej dyplomacji Hiną Rabbani Khar, że trasy lądowe zostały ponownie otwarte i że Pakistan w dalszym ciągu nie będzie pobierał opłaty tranzytowej w interesie pokoju i bezpieczeństwa w Afganistanie i całym regionie.
Islamabad zamknął szlaki zaopatrzeniowe w listopadzie 2011 roku w reakcji na śmierć 24 pakistańskich żołnierzy, którzy zginęli, kiedy śmigłowce amerykańskie przez pomyłkę ostrzelały dwa pakistańskie posterunki na granicy z Afganistanem.
Clinton złożyła na ręce Khar złożyła "najszczersze kondolencje" za śmierć pakistańskich żołnierzy.
NATO potrzebuje pakistańskich szlaków głównie po to, by do 2014 roku sprawnie wycofać żołnierzy i sprzęt wojskowy Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) z Afganistanu.