Pakistańczycy próbują przekonać go do wydania Amerykanom ukrywającego się w Afganistanie od ponad pięciu lat Saudyjczyka Osamy bin Ladena, uważanego za głównego organizatora wtorkowego ataku terrorystów na Nowy Jork i Waszyngton.
Rozmowy trwały trzy godziny i nie ma żadnych szczegółów z ich przebiegu.
Delegacja, która przybyła w poniedziałek rano do Kandaharu, rozpoczęła wizytę od rozmów z szefem dyplomacji Talibanu.
Talibowie nie chcą wydać bin Ladena, zasłaniając się islamskim prawem gościnności. Twierdzą także, że jest on niewinny i nie miał możliwości zorganizowania ataku na USA. (jd)