Pacjent pobił lekarza pogotowia
Lekarz Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi trafił do szpitala po tym, jak pobił go pacjent - poinformował dyrektor stacji Bogusław Tyka.
Do zdarzenia doszło w ambulatorium pogotowia. Pacjent przyszedł do stacji i zażądał wystawienia recepty na insulinę. Nie miał żadnych dokumentów, nie pamiętał nawet swojego numeru PESEL. Lekarz zaproponował mu podanie jednej ampułki leku, a to wywołało agresję u mężczyzny - powiedział Tyka.
Uderzony i przewrócony na ziemię lekarz doznał rozcięcia głowy. Z podejrzeniem wstrząsu mózgu trafił do szpitala. Agresywnego pacjenta zatrzymała policja.