PolskaOtruto cztery orły-bieliki

Otruto cztery orły-bieliki

Komenda Powiatowa Policji w Lubaczowie w woj.
podkarpackim prowadzi postępowanie w sprawie otrucia czterech
orłów-bielików. Martwe ptaki znaleźli leśnicy na skraju lasu w
miejscowości Nowy Lubliniec na Podkarpaciu - poinformował podisnp. Ryszard Kornaga z tej komendy.

01.02.2006 | aktual.: 01.02.2006 20:08

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że bieliki padły od silnego środka chemicznego, stosowanego przez rolników i leśników. Obok ptaków leżał martwy lis, który najprawdopodobniej zdechł po zjedzeniu trucizny, a bieliki zatruły się jego padliną.

Trucizna zadziałała szybko, a śmierć nastąpiła w męczarniach. Oględziny dziobów wskazują, że bieliki wyczuły truciznę i desperacko próbowały się jej pozbyć, ale już nie zdołały tego uczynić.

To kolejny raz w tej samej okolicy zginęły bieliki z powodu zwyczajnej ludzkiej głupoty - powiedział prezes Przemyskiego Towarzystwa Ornitologicznego Przemysław Kunysz. - Wiosną 2004 r. padły w tych okolicach cztery sztuki, a rok wcześniej - trzy.

Wstępne wyniki badań przeprowadzone przez powiatowego lekarza weterynarii w Lubaczowie wykluczyły, by ptaki padły na ptasią grypę._ Niemniej ciała dwóch ptaków zostały wysłane do badań w Instytucie Weterynaryjnym w Puławach i czekamy na wyniki_ - powiedział podinsp. Kornaga.

Sprawą zainteresowała się policja. Przypuszcza się, że bieliki zatruły się furadanem, silnym środkiem wykorzystywanym do ochrony licznych w tych okolicach upraw tytoniowych. Nieoficjalnie wiadomo też, że niektórzy rolnicy mieszają furadan ze skwarkami i podrzucają lisom, które licznie się rozmnożyły i zagrażają kurnikom. To jednak musi potwierdzić prowadzone w tej sprawie postępowanie. Wiadomo również, że furadan stosowany jest przez leśników do opylania lasów w walce z chrabąszczami - dodał Kornaga.

Badania bielików padłych dwa lata temu wykazały, że przyczyną ich śmierci były pestycydy. Policja nie ukrywa, że ustalenie winnych i tym razem nie będzie łatwe i być może postępowanie zostanie umorzone.

Orzeł-bielik, który jest godłem Polski, to największy ptak drapieżny występujący w naszym kraju. Osiąga około 1 m długości, 6 kg wagi, a rozpiętość jego skrzydeł - nawet 2,5 metra. Bielikom grozi wyginięcie, dlatego są pod ścisłą ochroną. W Polsce jest ok. 300 gniazd tych ptaków.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)