Oszukał zakonników? Pełnomocnik Kościoła znowu pozwany
Krakowscy cystersi zrywają interesy z Markiem P., byłym pełnomocnikiem Kościoła przed Komisją Majątkową podejrzanego o korupcję i wielomilionowe oszustwa na szkodę instytucji kościelnych. Cystersi składają przeciw niemu również pozwy - informuje "Rzeczpospolita".
02.12.2011 | aktual.: 02.12.2011 15:04
Zakon cystersów chce zerwać 20-letnią umowę ze spółkami Marka P. na dzierżawę ośrodka wypoczynkowego w Łebie. Cystersi nabyli ośrodek w 2007 r, kiedy otrzymali 66,5 mln zł odszkodowania od Komisji Majątkowej za majątek zabrany po wojnie. Nie dość, że pełnomocnik namówił ich na ten zakup, szybko go wydzierżawił swojej spółce od cystersów na bardzo korzystnych warunkach. Cystersi mieli uzyskać za dzierżawę 3,2 mln zł, jednak spółka Marka P. wszystkie pieniądze zachowała dla siebie.
Dochody z dzierżawy zakon chciał przeznaczyć na działalność charytatywną oraz utrzymanie zabytkowego klasztoru.
Cystersi to nie jedyny zakon, który pozwał Marka P. Wcześniej zrobiły to norbertanki. Oskarżyły one pełnomocnika o przejęcie w niejasnych okolicznościach grunty w podkrakowskich Balicach. zdaniem prokuratury, doszło w tym wypadku do oszustwa.
Marek P. ma 66 lat. Jest byłym funkcjonariuszem SB. W areszcie spędził dziewięć miesięcy, wyszedł w czerwcu po wpłaceniu kaucji w wysokości miliona zł.