Polska"Oszczędzają na onkologii kosztem życia dzieci"

"Oszczędzają na onkologii kosztem życia dzieci"

W niektórych regionach kraju do tej pory nie
ma ani jednego oddziału onkologii i hematologii dziecięcej - alarmuje "Nasz Dziennik" wyliczając bolączki dziecięcej onkologii w Polsce.

"Oszczędzają na onkologii kosztem życia dzieci"
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

24.03.2009 | aktual.: 24.03.2009 03:06

Gazeta pisze, że brak lekarzy onkologów i hematologów, za niskie nakłady, zbyt restrykcyjne rozliczanie przez Narodowy Fundusz Zdrowia świadczeń onkologicznych oraz obciążanie medyków biurokratycznymi obowiązkami - to tylko niektóre problemy, z jakimi muszą się borykać specjalistyczne kliniki dziecięce.

Fundusz nie chce również finansować leczenia dzieci najnowocześniejszymi lekami, których nie ujął w swoich katalogach. Chodzi tu o leki, które ze względów medycznych byłyby wskazane w leczeniu dzieci, ale nie zostały zarejestrowane. Fundusz tłumaczy się ograniczeniami finansowymi. Onkolodzy apelują: jeśli nakłady na onkologię dziecięcą się nie zwiększą, dojdzie do katastrofalnej sytuacji, gdy nie będzie komu i gdzie leczyć małych pacjentów.

Już teraz liczba chorych dzieci rośnie - obecnie jest to ponad tysiąc nowych przypadków rocznie. Szansę na całkowite wyleczenie ma wciąż ponad 2/3 dzieci i młodzieży, a w niektórych rodzajach nowotworów, takich jak guzy lite, odsetek ten sięga ponad 90% - te wskaźniki mogą się pogorszyć, jeśli będziemy oszczędzać na dziecięcej onkologii - pisze gazeta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)