Ostrzeżenie dla jadących do Francji. Fałszywi żandarmi okradają turystów
Przebrani za żandarmów rabusie grasują na drogach południa Francji. Ich łupem są pieniądze i kosztowności turystów jadących na śródziemnomorskie plaże.
Do napadów najczęściej dochodzi w środku nocy i nad ranem. Napastnicy wybierają samochody na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Ubrani są w mundury żandarmerii.
Prawdziwy policjant z prowansalskiej jednostki opowiada, że rabusie zwykle czekają na poboczu w cywilnym samochodzie. Wyjaśnia, że takimi pojazdami żandarmeria nigdy się nie porusza.
Napastnicy włączają na dachu niebieskiego koguta. To element zaskoczenia. Następnie pod pretekstem szukania narkotyków zabierają torebki, portmonetki, często kradną telefony. Wszystko to trwa błyskawicznie. Po minucie już ich nie ma.
Policjant dodaje, że na francuskich drogach żandarmeria przeprowadza kontrole na parkingach lub w miejscach opłat - nigdy na poboczach. Zaleca, aby w razie wątpliwości zażądać od funkcjonariusza okazania legitymacji służbowej.