Ostrzejsze reguły Nagrody Nobla
Akademia Szwedzka, która przyznaje
literacką Nagrodę Nobla, zaostrzyła zasady bezpieczeństwa, mające
wykluczyć wcześniejsze ujawnienie nazwisk laureatów.
Stały sekretarz Akademii Szwedzkiej Horace Engdahl w wywiadzie dla fachowego pisma "Aktuell Saekerhet" poinformował o wprowadzeniu m.in. zakazu korespondencji e-mailowej na temat Nagrody Nobla. Członkowie Akademii w rozmowach telefonicznych muszą używać pseudonimów w stosunku do "gorących" kandydatów do Nagrody. Ograniczono też krąg osób mających dostęp do jurorów. Materiały pisemne na temat możliwych laureatów po naradach są zbierane i niszczone.
Wydaje się, że dzięki tym i innym środkom udało się nam zatkać wszystkie nieszczelne miejsca - powiedział Engdahl. Nic nie wskazuje na przykład, by ktokolwiek z zewnątrz wiedział wcześniej o wyborze przez nas Elfriede Jelinek - podkreślił.
Austriacka pisarka jest laureatką tegorocznego literackiego Nobla. Stroniąca od rozgłosu autorka zapowiedziała już jednak, że nie pojedzie do Sztokholmu na wręczenie nagrody 10 grudnia.
Engdahl przyznał, że w poprzednich latach nazwiska laureatów przeciekały na zewnątrz przed ich oficjalnym ogłoszeniem przez jury. Jego zdaniem, atmosfera napięcia i zaskoczenia ma istotne znaczenie dla utrzymania żywego zainteresowania publiczności nagrodami Nobla.