Ostrów: Lekarz przyjmował pacjentów, miał 2 promile
Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego zatrzymali na dyżurze pijanego 54-letniego lekarza. Zanim go zatrzymano, zdążył przyjąć tego dnia 31 pacjentów.
30.01.2015 17:00
W czwartek ostrowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która twierdziła, że chwilę wcześniej była u lekarza rodzinnego, który sprawiał wrażenie pijanego. Funkcjonariusze udali się do wskazanego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w jednej z miejscowości powiatu ostrowskiego, gdzie poddali 54-letniego lekarza badaniu na zawartość alkoholu w organizmie.
- Przeprowadzone badanie potwierdziło przypuszczenia kobiety. Lekarz był nietrzeźwy, miał ponad 2 promile alkoholu – relacjonuje Artur Kutrzeba, oficer prasowy ostrowskiej policji.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci, tego dnia lekarz przyjmował pacjentów od około sześciu godzin i w tym czasie przyjął w swoim gabinecie 31 osób. Ponieważ istniało ryzyko, że pijany lekarz mógł przez pomyłkę któremuś z nich postawić złą diagnozę, przepisać niewłaściwe leki itd. kartoteki wszystkich osób zostały przekazane innemu lekarzowi, który skontaktował się z każdym z pacjentów. Na szczęście przeprowadzona wstępna analiza nie wykazała bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia któregokolwiek z nich.
- Niewykluczone, że lekarzowi może zostać postawiony zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia – wyjaśnia Kurczaba.