Ostre słowa prof. Adama Strzembosza: prezydent Duda złamał się, przyjmuję to z bólem
• Prof. Adam Strzembosz w TVN24: Ziobro jest w trudnej sytuacji
• "Prezydent złamał się i przyjął ślubowania od sędziów wybranych przez PiS"
10.03.2016 | aktual.: 10.03.2016 22:05
Rozumiem, że minister Ziobro znajduje się w trudnej sytuacji. Po różnych perturbacjach został wylansowany na stanowisko ministra sprawiedliwości. Jest dłużnikiem tego, kto go tam osadził. Rozumiem, że będzie wiernie służył i służy jak może najlepiej - mówił w „Tak jest” w TVN24 prof. Adam Strzembosz, były I Prezes Sądu Najwyższego.
Były prezes Sądu Najwyższego wskazał, że Trybunału Konstytucyjnego broni całe środowisko prawnicze. Stronami jest Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Komitet Helsiński, RPO, wreszcie Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego. Na litość boską, przeciwko komu występuje minister Ziobro? Przeciwko tym instytucjom? Tym autorytetom? - pytał prof. Strzembosz w TVN24.
- Pan Ziobro, człowiek, któremu nic ujmować nie chcę, ani praktycznie, ani teoretycznie nie posiadający żadnego specjalnego przygotowania, twierdzi, że ci ludzie zachowali się tak, jakby się nie zachował człowiek z podstawowym wykształceniem. Twierdzi, że osoby przybiegły na salę, by się komuś pokazać - to dla mnie humorystyczne - mówił prof. Strzembosz.
- Nie wiem dlaczego pan Ziobro czy inne osoby mogą występować z niezwykle autorytatywnymi wypowiedziami przeciwko całemu światowi prawniczemu w Polsce? Tam są ludzie różnych poglądów, wielu głosowało na PiS, inni na inne partie. Oni wszyscy zostali zmobilizowani, by bronić prawa i pan minister Ziobro przeciwko nim będzie równoważnym autorytetem? - pytał prof. Strzembosz.
Prof. Strzembosz skrytykował także postawę prezydenta Andrzeja Dudy wobec sporu o Trybunał Konstytucyjny. - Z pełnym zaufaniem przyjąłem tę kandydaturę. Demonstrował niezależność, odwagę i niezłomność charakteru. I oto znajduje się w niezwykle trudnej sytuacji, bo oczekuje się od niego złamania konstytucji. W nocy pod nadzorem Jarosława Kaczyńskiego złamał się i przyjął ślubowania od sędziów wybranych przez PiS. Od tego momentu zaczyna się ta zła ścieżka, po której posuwa się prezydent. Przyjmuję to z wielkim bólem. To jest prezydent mojego kraju, to jest mój prezydent. I ten mój prezydent nie umie zachować autonomiczności? - powiedział prof. Strzembosz w TVN24.
Były Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego ocenił, że za sporem wokół Trybunału Konstytucyjnego stoi prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Wyrządza krzywdę nie tylko własnej formacji politycznej, ale i Polsce, której autorytet obniża się z tygodnia na tydzień w momencie, kiedy Europa wymaga konsolidacji. Jarosław Kaczyński szkodzi Polsce, mówię to z wielkim bólem, w wielu sprawach się z nim nie zgadzałem, ale wiem, że to jest zręczny polityk, inteligentny człowiek, który zna się naprawdę na działaniach publicznych - komentował prof. Adam Strzembosz w TVN24.
Jan Paweł II powiedział, że demokracja oparta na wszechwładzy większości łatwo może zmienić się w dyktaturę, a nawet państwo totalitarne. Muszą być zabezpieczenia przed stoczeniem się demokracji w ustrój jej przeciwny i takim zabezpieczeniem jest Trybunał Konstytucyjny. Trybunał składa się z ludzi, którzy muszą być autorytetami i pod względem moralnym i pod względem znajomości prawa i oni mają wypowiadać się w sposób ostateczny, czy dany przepis, wytworzony przez Sejm, jest zgodny z konstytucją.
W cywilizowanym państwie europejskim brak Trybunału Konstytucyjnego jest nie do pomyślenia - powiedział prof. Strzembosz w TVN24.