Trwa ładowanie...
d3ct8xl
26-04-2010 21:10

Ostatnie pożegnanie Mariusza Handzlika

Na warszawskich Cmentarzu Wojskowym na Powązkach pożegnano prezydenckiego ministra Mariusza Handzlika, który zginął w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Na cmentarzu żegnali go przyjaciele, rodzina i współpracownicy.

d3ct8xl
d3ct8xl

Mariusz Handzlik w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe. Jego przyjaciel ksiądz Tadeusz Sochan wspominał, że był urodzonym dyplomatą. Podkreślił, że w bieżące sprawy polityczne się nie angażował. - Miał głowę pełną pomysłów i ogromne poczucie humoru, a także niesamowitą łatwość nawiązywania kontaktów - mówił na cmentarzu ksiądz Tadeusz Sochan.

Mariusz Handzlik osierocił troje dzieci: Julię, Iwonkę i Jasia. Miał 44 lata.

Mariusz Handzlik był absolwentem stosunków międzynarodowych na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Wykształcenie uzupełniające zdobywał na wielu uczelniach zagranicznych: w Austrii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Przez sześć lat pracował w ambasadzie polskiej w Waszyngtonie jako pierwszy sekretarz i doradca do spraw polityczno - wojskowych. Między innymi pilotował proces wejścia Polski do NATO. Szczycił się przyjaźnią z profesorem Janem Karskim, bohaterskim emisariuszem rządu londyńskiego, który w 1942 roku przekazał światu raport o eksterminacji Żydów w okupowanej Polsce.

Mariusz Handzlik prowadził zajęcia na temat polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych w jednej z warszawskich uczelni. Pochodził z Podbeskidzia, był wiernym kibicem klubu Podbeskidzie Bielsko-Biała.

d3ct8xl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ct8xl
Więcej tematów