Ostatnie dni w mazurskich stronach...
Sypie się łańskie imperium. Ośrodek
"Puszcza", gdzie polował przywódca Związku Radzieckiego Leonid
Breżniew, zostaje w rękach rządu. Reszty premier Kazimierz
Marcinkiewicz kazał się pozbyć - pisze "Gazeta Olsztyńska".
29.05.2006 | aktual.: 29.05.2006 03:05
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów ma w dyspozycji około 150 różnych obiektów wypoczynkowych w całej Polsce. W pierwszej kolejności to właśnie ośrodki padną "ofiarą" programu "Tanie państwo", czyli cięć budżetowych obiecanych przez idących do władzy polityków Prawa i Sprawiedliwości. 120 ośrodków pójdzie do likwidacji - pisze "Gazeta Olsztyńska".
W regionie warmińsko-mazurskim KPRM, a dokładnie Gospodarstwo Pomocnicze, administruje czterema ośrodkami. Najsłynniejszym i największym jest ośrodek w Łańsku nad jeziorem o tej samej nazwie. Już kilka lat temu okrojono jego teren - Cyranka i Kormoran - zostały wydzierżawione. Został jedynie pilnie strzeżony ośrodek "Puszcza" ale i on straci swój status.
Ale rząd ma jeszcze kilka obiektów na terenie warmińsko- mazurskim. Ich los jest już przesądzony. Wygasimy w nich nasz zarząd i przekażemy komu innemu - mówi Magdalena Krzymowska z zespołu "Tanie państwo", który pracuje właśnie nad projektem likwidacji ośrodków rządowych. Do połowy czerwca już powinno być wszystko jasne - dodaje.
Poza "Puszczą", która zostanie w rękach rządu, reszta zostanie przekazana w inne ręce. Tak będzie z ośrodkiem w Rybakach pod Stawigudą i Łęguckim Młynie. Pierwszy z wymienionych razem z zabudowaniami i pracownikami trafi do zasobów Agencji Nieruchomości Rolnych.
Największy problem jest z ośrodkiem wypoczynkowym w Mierkach pod Olsztynkiem. Rozmowy na jego temat jeszcze trwają. Konkretnych decyzji jeszcze nie ma - odpowiada Magdalena Krzymowska. Z nieoficjalnych informacji wynika, że przejęciem Mierek jest zainteresowane Ministerstwo Sportu. Decyzja ma zapaść w ciągu kilkunastu najbliższych dni. (PAP)