Ostatnie chwile zamordowanej Polki
Podczas rozprawy z sądzie w Birmingham przedstawiano nagrania z kamery przemysłowej, które ukazują ostatnie chwile Sylwii C., zamordowanej w lipcu zeszłego roku.
Ciało dziewczyny, które nieznany zabójca umieścił w walizce, zostało odkryte przez grupę młodzieży we wrześniu 2010 r. w regionie Midlands. Dwa miesiące wcześniej, kiedy zgłoszono zaginięcie Sylwii C., jej konto opróżniono ze wszystkich oszczędności.
Podczas ubiegłorocznej rozprawy, 29-letni Tomasz S., który był współlokatorem dziewczyny i jest jednocześnie głównym podejrzanym o zamordowanie Sylwii C., zaprzeczył jakoby miał jakikolwiek związek ze śmiercią młodej nauczycielki.
Prowadzący śledztwo Christopher Hotten powiedział, że ostatni pobyt na Wyspach nie był pierwszym dla 24-letniej Polki. Latem 2008 i 2009 przyjechała tutaj, aby zarobić pieniądze na sfinansowanie studiów w Polsce. Jej decyzja o powrocie do Wielkiej Brytanii w 2010 roku wiązała się z planami zarobkowymi na zakup mieszkania. To właśnie wtedy kobieta przeniosła się do domu w Burton, w którym Tomasz S. był lokatorem.
Agata C.
NaSygnale.pl: Znani aktorzy zatrzymani w Warszawie