Ostatni seans w najmniejszym brytyjskim kinie
W Wielkiej Brytanii zostało zamknięte najmniejsze kino kraju. Ale ostatniego dnia odbyła się tam światowa premiera filmu Danny'ego Boyle'a "Trójkąt miłosny kosmitów".
Kino "La Charette" w miasteczku Gorseinon w Walii mieściło się w ustawionym w ogrodzie wagonie kolejowym z demobilu i mogło pomieścić zaledwie 23 widzów. Nietrudno zgadnąć, że właśnie z tego powodu splajtowało, nie wytrzymując konkurencji multipleksów. Ale przynajmniej odeszło z hukiem, bo minionej nocy odbyła się w nim galowa premiera komedii science fiction znanego reżysera Danny'ego Boyle'a, autora uchodzących za klasyki brytyjskiego kina filmów "Trainspotting", "Płytki grób" i "28 dni później".
Nowy film Boyle'a nie jest taki znów nowy - nakręcił go ponad 5 lat temu - i niespecjalnie imponujący, zaledwie półgodzinny - w sam raz dla "La Charette". Ale na premierę przyjechało do walijskiego miasteczka kilka znanych gwiazd, w tym świetny aktor i reżyser, Kenneth Branagh, który zagrał w filmie obok Courtney Cox i Heather Graham.
To fantastyczny, romantyczny pomysł i symbol tego wszystkiego, po co ludzie przychodzą do kina - powiedział Branagh.