ŚwiatOśmiu rannych w Pampelunie

Ośmiu rannych w Pampelunie


Ośmiu Hiszpanów odniosło obrażenia w
piątek, piątym dniu ucieczki przed bykami w Pampelunie podczas
trwającej tam fiesty św. Fermina. Tym razem żaden z uczestników
biegu nie został wzięty na rogi.

Ośmiu rannych w Pampelunie
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Wkrótce po wypuszczeniu z zagrody jedno ze zwierząt gwałtownie skręciło i uderzyło dwóch śmiałków, nie raniąc ich zbytnio.

W połowie dystansu między zagrodą a areną jeden z młodych biegaczy popełnił kardynalny błąd, obrócił się i dostał się między dwa byki, które przewróciły go na ziemię i podeptały.

Władze miasteczka w północnej Hiszpanii poinformowały, że łącznie hospitalizowano osiem osób z lekkimi obrażeniami.

Ośmiodniowa fiesta urządzana co roku ku czci św. Fermina - patrona Pampeluny - przyciąga setki tysięcy widzów. Tysiące uczestniczą w ucieczce przed bykami na odcinku 825 metrów między zagrodą a areną. Na tej arenie giną po południu byki uczestniczące w porannej gonitwie.

Od roku 1924, kiedy rozpoczęto prowadzenie statystyk fiesty św. Fermina, w encierros, czyli gonitwach, zginęło 13 osób.

Ostatnią śmiertelną ofiarą był 22-letni Amerykanin, który stracił życie osiem lat temu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)