Oskarżony przyjechał do sądu kradzionym autem
Policja z San Francisco zatrzymała przed budynkiem sądu mężczyznę, który poruszał się skradzionym samochodem. Okazało się, że 37-latek wyszedł z rozprawy, podczas której usłyszał wyrok w sprawie dotyczącej... kradzieży innego auta - informuje Yahoo! News za agencją AP.
29.10.2008 | aktual.: 29.10.2008 13:43
37-letni stylista fryzur z San Francisco pojawił się w sądzie, by wysłuchać wyroku w sprawie kradzieży pojazdu i paserstwa. Podczas gdy mężczyzna stawał przed obliczem sprawiedliwości, policja zainteresowała się jego lexusem zaparkowanym przed budynkiem. Funkcjonariusze zostali powiadomieni, że w aucie znajduje się kilka pozostawionych bez opieki yorków.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, gdy wyszedł z sądu. W międzyczasie mężczyzna został skazany za posiadanie wartego 125 tys. dolarów kradzionego porsche.
Teraz 37-latek stanie przed sądem w sprawie dotyczącej kradzieży lexusa. Dodatkowo został oskarżony o okrucieństwo wobec zwierząt.