Oskarżeni o paliwowe oszustwa staną przed sądem
Do ośmiu lat więzienia grozi dwóm mieszkańcom
Ostrowa Wielkopolskiego, których Prokuratura Okręgowa w Kaliszu
(woj. wielkopolskie) oskarżyła o oszustwa w handlu olejem napędowym.
To pierwsze akty oskarżenia w śledztwie, w trakcie którego zarzuty przedstawiono już ponad 40 osobom podejrzanym o oszustwa paliwowe, na których Skarb Państwa stracił około 10 mln złotych - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Janusz Walczak.
Dodał, że dwaj oskarżeni sprzedawali jako olej napędowy "inne produkty ropopochodne".
Śledztwo w sprawie oszustw paliwowych prowadzone jest od września 2002 r. Do tej pory prokuratura okręgowa postawiła kilku osobom z Kalisza, Poznania i Ostrowa Wielkopolskiego zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa oraz dokonania uszczupleń podatkowych.
Według prokuratury, podejrzani mieszali w bazach paliwowych tzw. olej bazowy i komponenty, a wytworzone w ten sposób paliwo silnikowe sprzedawali jako olej napędowy. Osoby te nie uiszczały podatku akcyzowego, którym obłożone jest wytwarzane w kraju paliwo - podkreślił Walczak.
Wszyscy podejrzani mają od 25 do 50 lat. Kilku z nich prowadziło własne firmy, które obracały paliwami bądź zajmowały się ich wytwarzaniem. Grozi im do dziesięciu lat więzienia.