Osiem lat dla mężobójczyni
Na osiem lat pozbawienia wolności skazał Sąd Okręgowy w Przemyślu 73-letnią Zofię D., mieszkankę podprzeworskiej wsi Żurawiczki na Podkarpaciu, oskarżoną o
zabójstwo męża - poinformowała rzecznik prasowa
tego sądu Lucyna Oleszek.
Do przestępstwa doszło w maju ub. roku. Kobieta wykorzystała moment, gdy jej mąż zasnął. Poszła wtedy do drewutni po siekierę i zadała nią śpiącemu mężczyźnie cios obuchem w głowę. W obawie, że może się obudzić i zbić ją, uderzyła go siekierą jeszcze raz, powodując śmierć - powiedziała Oleszek.
Następnie Zofia D. wezwała pogotowie oraz policję, której przyznała się do zbrodni. Wyjaśniła, że w jej domu od wielu lat dochodziło do awantur, spowodowanych głównie nadużywaniem przez męża alkoholu. Krytycznego dnia mężczyzna sprzedał stare kaloryfery, a pieniądze, za które miał kupić nowe, przepił i to było ostatecznym motywem zabójstwa.
Badający oskarżoną biegli psychiatrzy orzekli, że w chwili popełnienia tego czynu sędziwa kobieta miała ograniczoną poczytalność, co w istotny sposób wpłynęło na wysokość orzeczonej kary. Wyrok nie jest prawomocny, a obrońca zapowiedział apelację.
Zofia D. od roku przebywa w krakowskim areszcie. W Prokuraturze Rejonowej w Przeworsku, która skierowała w tej sprawie akt oskarżenia, zapisała się jako najstarsza ze sprawców zabójstw.
