Osama czy Usama - chodzi o tego samego
Eksperci z Zakładu Arabistyki i Islamistyki UW profesorowie: Janusz Danecki i Marek Dziekan uważają, że prawidłowa pisownia nazwiska saudyjskiego terrorysty - to Usama
Ibn Ladin, a nie Osama bin Laden czy ben Laden.
01.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Transkrypcja języka arabskiego na język polski jest od dawna ustalona. Od 1971 roku korzystają z niej: Wydawnictwo Naukowe PWN, Państwowy Instytut Wydawniczy, polska edycja encyklopedii Britannica. W tradycyjnej transkrypcji nazwisko tego międzynarodowego terrorysty pisze się "Usama Ibn Ladin", czyli "Usama syn Ladina" - powiedział prof. Danecki.
W każdym kraju arabskim jest kilkanaście dialektów. Często notujemy wymowę dialektową, bo słyszymy, że tak się mówi: w Syrii, Afganistanie, Arabii Saudyjskiej. Dodatkowo, Arabowie mają własne zdanie, własne wyobrażenie o tym, jak powinno pisać się ich nazwiska. A jeszcze inną koncepcję ma często urzędnik MSZ, który wypisuje paszporty, a w nich - nazwiska w alfabecie łacińskim - dodał prof. Danecki, pytany o przyczyny odmiennej od tradycyjnej transkrypcji pisowni nazwiska głównego podejrzanego o zamachy terrorystyczne w USA 11 września.
Także inny ekspert języka arabskiego, prof. Marek Dziekan potwierdza, że prawidłowy zapis nazwiska Saudyjczyka, to Usama Ibn Ladin. (mk)