"Organizatorzy strajków w szpitalach naruszyli prawo"
Wojewoda lubelski skierował do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu naruszenia prawa przez organizatorów strajków w ośmiu szpitalach na Lubelszczyźnie. Poinformował o tym rzecznik wojewody, Piotr Kowalczyk.
02.06.2006 | aktual.: 02.06.2006 17:36
Zdaniem wojewody, w szpitalach, których dotyczy zawiadomienie, związkowcy nie spełnili wymagań ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, głównie nie przeprowadzili referendów z udziałem co najmniej połowy wszystkich pracowników. Według związkowców strajki są legalne.
W kilku szpitalach, których dotyczy doniesienie wojewody, strajki już się zakończyły. Protesty w służbie zdrowia na Lubelszczyźnie powoli wygasają. Komitety strajkowe podpisują z dyrekcjami porozumienia o 30% podwyżce płac. W piątek takie porozumienie podpisano w dwóch kolejnych szpitalach - w Kraśniku i w Zamościu.
Strajki absencyjne w lubelskiej służbie zdrowia trwają od 15 maja. Łącznie zorganizowano je w kilkunastu placówkach. Protestujący domagają się podwyżek płac.
Zawiadomienie wojewody dotyczy Szpitala Neuropsychiatrycznego w Lublinie, oraz szpitali w Janowie Lubelskim, Międzyrzecu Podlaskim, Parczewie, Krasnymstawie, Bełżycach, Puławach i Białej Podlaskiej. Naruszenia prawa mieli się dopuścić członkowie zarządów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w tych jednostkach.
Naruszenie prawa polegało na przeprowadzeniu akcji strajkowych bez zachowania wymaganych prawem procedur, m.in. przeprowadzenia mediacji, rokowań, powiadomienia o zamiarze przeprowadzenia strajku z 5 dniowym wyprzedzeniem, a najczęściej - nieprawidłowej organizacji referendum. W referendum powinna wziąć udział przynajmniej połowa wszystkich pracowników, także administracyjnych i technicznych, a nie tylko lekarzy bądź pielęgniarek - powiedział Kowalczyk na konferencji prasowej.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w regionie Janusz Spustek przyznał, że w niektórych szpitalach referenda przed strajkami przeprowadzono jedynie wśród lekarzy. Według opinii prawnych, które zebraliśmy ustawa nie nakazuje przeprowadzenia referendum wśród wszystkich pracowników, a można je było przeprowadzić tylko wśród lekarzy. Strajki są legalne - powiedział Spustek.
W Lublinie strajk kontynuują dwa szpitale - Wojewódzki Szpital Specjalistyczny i Szpital im. Jana Bożego oraz Wojewódzka Przychodnia Stomatologiczna. Strajk trwa także w szpitalach w Lubartowie, Janowie Lubelskim, Parczewie, Radzyniu Podlaskim, Chełmie, Bychawie i Puławach.
Strajki są bezterminowe. Strajkujące placówki pracują tak jak w dni świąteczne. Na oddziałach jest jedynie obsada dyżurna, odwołane zostały planowe operacje, nieczynne są przychodnie przyszpitalne. Lekarze domagają się 30-proc. podwyżki płac natychmiast i podwojenia zarobków w roku przyszłym.