Orędzie Andrzeja Dudy. Lawina komentarzy
Andrzej Duda wygłosił w środę w Sejmie orędzie. Wystąpienie głowy państwa wywołało olbrzymie poruszenie w sieci. "Prezydent Duda krytykuje plan rządu dotyczący uszczelnienia granicy przed napływem imigrantów. PiS klaszcze. Maski opadły" - pisze w serwisie X Jan Grabiec, szef Kancelarii Premiera.
16.10.2024 | aktual.: 16.10.2024 11:22
"Niewiarygodne. Z okazji rocznicy wygranych wyborów przez Koalicję Obywatelską Prezydent Duda skupia się na sukcesach odsuniętych od władzy PiS i ZP. Chwali cały czas swoich" - komentuje Lena Kolarska-Bobińska, była minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PO-PSL.
"Prezydent Andrzej Duda krytykuje plan rządu dotyczący uszczelnienia granicy przed napływem imigrantów. PiS klaszcze. Maski opadły. Oni potrzebują napływu imigrantów do Polski, żeby nimi straszyć. To ich polityczne złoto. Dlatego zaprosili do Polski 360 tys. imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Dlatego zbudowali dziurawy płot na granicy. Czym by straszyli gdyby nie było kryzysu migracyjnego?" - pyta Jan Grabiec, szef Kancelarii Premiera.
"Pamiętacie jak Prezydent Duda w ostatnich latach wygłaszał w Sejmie orędzie w rocznicę wyborów parlamentarnych? Ja też nie… Wyjazdy Nadprezydenta Mastalerka do USA mają wymierny efekt. Na szczęście to ostatnie "State of the Union" w karierze Andrzeja Dudy" - pisze poseł KO Adrian Witczak.
Zachwytu wystąpieniem prezydenta nie kryją natomiast politycy Zjednoczonej Prawicy. "Potężne przemówienie Andrzeja Dudy w Sejmie! Prawda wprost w oczy Tuska. #KoalicjaOszustów i #RokKlamstw to rezygnacja z rozwoju Polski i polowanie na czarownice grające na najgorszych instynktach ludzi. #ZjednoczonaPrawica to czas dobrobytu i prosperity" - (pisownia orginalna - przyp. red.) - stwierdził Michał Woś.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duda nie atakował PSL
Katarzyna Kolenda-Zaleska, dziennikarka TVN zwróciła uwagę na to, że w swoim wystąpieniu Duda - atakując rząd - pominął PSL. "Rok po wyborach prezydent występuje w Sejmie z totalnym atakiem na rząd Donalda Tuska. Dziwaczne. Oszczędza tylko PSL" - czytamy.
"Ale, że prezydent Andrzej Duda, który przyłożył rękę do systemu, w którym sędziów ścigali panowie Schab i Radzik, mówi coś o łamaniu kręgosłupów sędziom?" - pyta retorycznie natomiast Kamil Dziubka z Onetu.
Na wątek braku ataków w stronę PSL wskazuje także dziennikarz "Rzeczpospolitej" Michał Kolanko. "PAD w Sejmie przemawia, jakby chciał kandydować po raz trzeci Wyraźnie też gra na PSL - przygotowanie na czas po końcu kadencji?" -
"Prezydent Andrzej Duda bardzo ostro o działaniach rządu za wyjątkiem PSL. Pochwalił z nazwiska Władysława Kosiniaka-Kamysza i ministra Siekierskiego, a całe PSL za głosowanie za budową muru na granicy w poprzedniej kadencji" - wskazuje Kamila Baranowska z Interii.
"Otoczenie Andrzeja Dudy przed orędziem nieoficjalnie przyznawało, że PiS będzie 'zadowolone' z wystąpienia prezydenta. Na razie się potwierdza. Jarosław Kaczyński z uśmiechem - a inni politycy PiS z satysfakcją - słuchają przemówienia prezydenta w Sejmie" - pisze Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski.
"Dziwi mnie, że jako Prezydent, jako prawnik, jako doktor nauk prawnych i na końcu jako obywatel Andrzej Duda zapomina, że Polska ma Konstytucję oraz zobowiązania wynikające z traktatów międzynarodowych. Zapomina o prawie obywateli do niezawisłego sądu niezależnego od władzy politycznej oraz niezależnej prokuratury, która ściga każdego, kto łamie prawo, niezależnie od barw politycznych" - dziwi się minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Krzysztof Gawkowski, wicepremier z Lewicy skomentował wystąpienie prezydenta na antenie TVN24. - Stek bzdur - powiedział krótko.
Także szef MSZ odniósł się do wystąpienia prezydenta. "Jeśli Andrzejowi Dudzie nie podoba się kandydat na ambasadora to ma prawo taką kandydaturę odrzucić. Ale dlaczego nie podpisał jeszcze nominacji ani jednego ambasadora? Czy naprawdę uważa kilkudziesięciu zawodowych polskich dyplomatów, o których zawnioskowałem za agentów i zdrajców?" - pyta.