Opozycja krytykuje Zbigniewa Ziobro
Opozycja krytykuje ministra sprawiedliwości za jego wypowiedź o dymisji prezesa Trybunału Konstytucyjnego. PiS broni Zbigniewa Ziobry. Takie są reakcje polityków na wywiad ministra dla najnowszego numeru tygodnika "Wprost". Zbigniew Ziobro powiedział, że Jerzy Stępień, podając się do dymisji, uczyniłby wymowny gest, że nie może być w Polsce miejsca na upolitycznienie Trybunału Konstytucyjnego.
Zdaniem Jana Rokity z PO nie ma żadnego powodu, by Jerzy Stepień podawał się do dymisji. Nie ma też powodu, by ministrowie wzywali jakichkolwiek sędziów do złożenia rezygnacje
Ryszard Kalisz z SLD uważa, że Zbigniew Ziobro nie rozumie standardów państwa demokratycznego, a prezes Trybunału Konstytucyjnego ma prawo zabierać głos w sprawach publicznych:
Michał Kamiński z PiS podziela pogląd Zbigniewa Zbiobro. Jego zdaniem Jerzy Stepień zachowuje się jak polityk opozycji, a nie jak prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Tygodnik "Wprost" pisze, że apel o dymisję Stępnia to reakcja na jego ostatnie wystąpienia w mediach. Prezes TK twierdził między innymi, że Ziobro powinien stanąć przed Trybunałem Stanu za wypowiedzi w sprawie aresztowanego doktora Mirosława G. Później - według ministra sprawiedliwości - tendencyjnie bronił prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz w sporze prawnym z wojewodą mazowieckim. "Ubolewam, że niektórzy sędziowie nie potrafią powstrzymać emocji i politycznego zacietrzewienia" - powiedział Zbigniew Ziobro w rozmowie z "Wprost".