Opozycja blokuje budynek rządu, Janukowycz nie chce ustąpić
Blokada siedziby rządu na ulicy Hruszewskiego
w Kijowie będzie utrzymana tak długo, jak długo Wiktor
Janukowycz nie złoży rezygnacji ze stanowiska premiera -
oświadczył jeden z liderów opozycji Petro Poroszenko.
02.12.2004 | aktual.: 02.12.2004 08:02
Gdy tylko Janukowycz zabierze rzeczy z gabinetu premiera, podporządkowując się tym samym (środowej) uchwale parlamentu, blokada zostanie zdjęta - powiedział Poroszenko.
Przeprowadzona w środę w Kijowie przy udziale mediatorów z Unii Europejskiej i Rosji druga runda rozmów "okrągłego stołu" zakończyła się podpisaniem porozumienia, w którym opozycja zobowiązała się odblokować budynek rządowy. Nieco wcześniej tego samego dnia parlament przyjął uchwałę, wyrażającą wotum nieufności wobec rządu i premiera. W świetle konstytucji jest ona równoznaczna z dymisją; obliguje premiera do złożenia rezygnacji na ręce prezydenta.
Janukowycz powiedział, że nie podporządkuje się "politycznej decyzji parlamentu" i zaskarży ją w Sądzie Konstytucyjnym.
Problem mógłby rozwiązać ustępujący prezydent Leonid Kuczma, wydając odpowiedni dekret, jednak nie zajął jeszcze stanowiska w tej sprawie.
Opozycja już w czwartek chce przystąpić do rozmów o formowaniu nowej większości w parlamencie, która miałaby wyłonić gabinet zaufania narodowego.
Roman Kryk