Trwa ładowanie...
d3ub4wl
09-06-2004 17:30

Opolski radny aresztowany w "aferze ratuszowej"

Sąd Rejonowy w Opolu zdecydował o
aresztowaniu Artura S. - radnego i byłego kierownika opolskiej
krytej pływalni. Artur S, któremu prokuratura zarzuca korupcję,
jest szóstą osobą aresztowaną w opolskiej "aferze ratuszowej".

d3ub4wl
d3ub4wl

Prokuratura wnioskowała o areszt uzasadniając to obawą utrudniania śledztwa przez podejrzanego i wysokością kary, jaką zagrożony jest jego czyn (do 10 lat). Sąd przychylił się do wniosku prokuratora.

Charakter rozwojowy

"Zaistniały przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania. Sprawa ma charakter rozwojowy, są w niej informacje poufne" - powiedział sędzia Hubert Frankowski. Nie chciał udzielić żadnych bliższych informacji.

Artur S., któremu prokurator zarzuca wielokrotne przyjmowanie łapówek, został radnym Opola z ramienia SLD w 1998 r. W roku 2000 został kierownikiem krytej pływalni "Akwarium". Ze stanowiska odszedł w 2004 r., gdy nowe władze Opola zarzuciły mu m.in. rozdawanie darmowych karnetów wstępu na pływalnię oraz kupowanie środków czystości w firmie żony. Na rozdawaniu karnetów, według wewnętrznej kontroli Urzędu Miasta, Opole mogło stracić prawie 4 mln zł.

Artur S. jest szóstą osobą aresztowaną w związku z nieprawidłowościami w pracach opolskiego ratusza. Prokuratura bada m.in. kwestie rozstrzygania przetargów na prace zlecane przez miasto, sprzedaży gruntu pod hipermarket i udziału miasta w spółce budującej jedno z opolskich osiedli mieszkaniowych.

d3ub4wl

Areszt pełen notabli

W areszcie przebywają były prezydent i późniejszy wojewoda Leszek P., były przewodniczący Rady Miasta Stanisław D., były prezydent Piotr S., który zastąpił Leszka P. na tym stanowisku, zastępca obu prezydentów Piotr K., oraz naczelnik wydziału przetargów w opolskim ratuszu Remigiusz P.

Na wolności po zatrzymaniu na 48 godzin i złożeniu "obszernych i istotnych dla śledztwa" wyjaśnień przebywa była wiceprezydent i późniejsza marszałek Opolszczyzny Ewa O.

W opolskiej "aferze ratuszowej" zarzuty przedstawiono ponad 20 osobom - zarówno byłym włodarzom miasta z czasów rządów SLD, jak i biznesmenom z firm wykonujących prace dla miasta. Zdaniem prokuratora, śledztwo może wykroczyć poza Opolszczyznę, są też przesłanki, że członkowie byłych władz mogli stanowić zorganizowaną grupę przestępczą.

d3ub4wl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ub4wl
Więcej tematów