Opolski kurator oświaty podał się do dymisji
Opolski kurator oświaty Franciszek Minor podał się do dymisji, która została przyjęta - poinformowała wojewoda opolski Elżbieta Rutkowska na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
21.05.2004 | aktual.: 21.05.2004 13:34
Do czasu rozstrzygnięcia konkursu na nowego kuratora, jego obowiązki pełnić będzie Bogusława Lubieniecka - dyrektor Wydziału Pragmatyki Zawodowej Nauczycieli opolskiego kuratorium.
Informując o dymisji Minora Rutkowska oświadczyła, że takiego właśnie kroku kuratora oczekiwała od momentu, gdy oddał się on do jej dyspozycji 16 maja, po ujawnieniu przecieku tematów maturalnych. Dodała, że "mając na uwadze dobro kilkunastu tysięcy maturzystów, a w szczególności konieczność przeprowadzenia powtórnego egzaminu, zobowiązała kuratora do bezpośredniego nadzoru i powtórnego przeprowadzenia egzaminu maturalnego".
Jej zdaniem, misję tę kurator wypełnił z powodzeniem i po jej wykonaniu, "jako człowiek honoru, złożył dymisję".
Opolski kurator zdecydował w ubiegły piątek o odwołaniu pisemnych egzaminów dojrzałości w Opolskiem. Decyzję uzasadnił nieuprawnionym ujawnieniem tematów maturalnych na internetowym forum dyskusyjnym w przeddzień egzaminu dojrzałości. W sprawie przecieku policja i prokuratura prowadzą śledztwo. Policja dysponuje już numerem IP komputera, z którego dokonano wpisu tematów i zapowiada dotarcie do sprawcy przecieku.
Niezadowolona z decyzji kuratora młodzież protestowała w Opolu w sobotę i poniedziałek. Maturzyści obrzucili jajkami Urząd Wojewódzki i siedzibę gazety, która jako jedna z pierwszych napisała o przecieku. Blokowali także ruch w mieście.
W środę i czwartek, mimo wcześniejszych zapowiedzi o bojkocie egzaminów, abiturienci niemal w komplecie przystąpili do powtórnej matury. Nieliczne nieobecności spowodowane były przyczynami zdrowotnymi i losowymi.
W czwartek wojewoda poleciła natychmiast odwołać wicekuratora opolskiego Jerzego Mormula, a także p.o. dyrektora wydziału kształcenia ponadgimnazjalnego i ustawicznego kuratorium Józefa Gajdę. Swoją decyzję uzasadniła tym, że wicekurator był bezpośrednio odpowiedzialny za nadzór pedagogiczny, nie angażował się także w żadnym stopniu w negocjacje, tłumaczenia i rozmowy z maturzystami, którym unieważniono egzamin. P.o. dyrektora wydziału kształcenia ponadgimnazjalnego i ustawicznego był z kolei bezpośrednio odpowiedzialny za przygotowanie egzaminów dojrzałości.
W ubiegłym tygodniu Rutkowska zawiesiła w obowiązkach dyrektora Ośrodka Informatyki - Wojewódzkiego Banku Danych oraz kierownika sekcji wydawnictw Urzędu Wojewódzkiego. Stało się tak w związku z podejrzeniami, że źródłem przecieku mogła być drukarnia funkcjonująca w urzędzie.