Opisał historię swojego kolegi z pracy. "Sąsiedzi zgłosili go, bo miał ciemną skórę i miał wyglądać jak Turek"
Mężczyzna opisał na Facebooku historię znajomego Portugalczyka, mieszkającego i pracującego w Polsce. Jak twierdzi internauta, do mieszkania obcokrajowca przyjechała policja, z powodu zgłoszenia sąsiadów, którzy bali się, że żyją obok terrorysty.
Jeden z internautów opisał na Facebooku historię swojego kolegi z pracy, pochodzącego z Portugalii. W miniony weekend warszawscy policjanci odwiedzili mężczyznę w jego mieszkaniu. Powodem interwencji było zgłoszenie sąsiadów.
"Któryś z sąsiadów doniósł że może być TERRORYSTĄ. Jak stwierdzili sami policjanci ma ciemniejszą skórę i zarost więc nie powinien się dziwić. Wg. policji sąsiedzi zgłosili go, bo miał ciemną skórę i miał wyglądać jak Turek, to wystarczyło" - czytamy w opublikowanym poście. Zdaniem autora, pomimo tego, że Portugalczyk okazał funkcjonariuszom paszport i wyjaśnił, że cały weekend spędził pracując przed komputerem w domu, mundurowi dalej "prowadzili swój nieprofesjonalny, pełen chichotów wywiad".
Internauci są oburzeni. "Weź spróbuj zgłosić przemoc domowa.", "Następny krok opaski na ramie, i znaczki na drzwiach....", "Żenujące!" - komentują. Niektórzy sugerują, że mężczyzna powinien bezzwłocznie złożyć skargę do komendy głównej.
Staramy się zweryfikować informacje zamieszczone w poście, niestety nie udało nam się jeszcze uzyskać oficjalnego komentarza od rzecznika Komendy Stołecznej Policji.
