Operacja przeciwko ETA
Zatrzymani we Francji Mikel Albizu
Iriarte, alias "Antza", osobistość nr 1 w aparacie politycznym
baskijskiej organizacji separatystycznej ETA, i jego towarzyszka
Soledad Iparragirre Genetxea, zwana "Anboto", zostali
przetransportowani z Biarritz do Paryża.
05.10.2004 21:05
Tymczasem poinformowano, że policja odkryła w schowkach broni ETA dwie rosyjskie rakiety SAM-7. Spośród siedemnastu osób, zatrzymanych w niedzielę w wyniku wielkiej operacji przeciwko ETA na południowym zachodzie Francji, jedenaście ma być przetransportowanych do stolicy.
Antza i Anboto oraz pozostali podejrzani mają być przesłuchani przez policję antyterrorystyczną (DNAT) i postawieni przed sędzią prawdopodobnie w czwartek, na koniec 96-godzinnego aresztu.
Według hiszpańskiego MSW, dwie rakiety SAM-7, odkryte w czasie operacji antyterrorystycznej, "są pochodzenia i produkcji rosyjskiej, w doskonałym stanie, gotowe do użycia".
Agencja Vasco Press, na ogół bardzo dobrze poinformowana w sprawach ETA, podała, że znalezione rakiety zostały sprzedane ETA przez "handlarzy irlandzkich" przed "czterema lub pięciu laty".
Według hiszpańskiego specjalisty od terroryzmu baskijskiego Florencio Domingueza, ETA nigdy nie używała rakiet ziemia-powietrze w czasie swych ataków.
Jeden ze znalezionych pocisków SAM-7 (typu ziemia-powietrze) został odkryty w schowku w Urrugne (departament Pireneje Atlantyckie), w domu hiszpańskiego kierowcy ciężarówki, gdzie znaleziono również znaczną ilość broni i amunicji.
Drugi pocisk wykryto w gospodarstwie w Briscous (w tym samym departamencie), w schowku, w którym była również broń i materiały wybuchowe).
Pociski przewieziono w rejon Bordeaux, gdzie mają być zniszczone w bazie wojskowej.