Trwa ładowanie...
09-01-2009 04:20

ONZ żąda natychmiastowego rozejmu w Strefie Gazy

Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję żądającą natychmiastowego
wstrzymania działań zbrojnych w Strefie Gazy i całkowitego
wycofania z rejonu sił izraelskich.

ONZ żąda natychmiastowego rozejmu w Strefie GazyŹródło: AFP, fot: Jack Guez
d24j8lz
d24j8lz

Za rezolucją nr 1860 opowiedziało się 14 z 15 członków Rady. Od głosu wstrzymały się USA.

Nad tekstem pracowali w ciągu nocy ze środy na czwartek brytyjscy eksperci i dyplomaci. Po zaakceptowaniu dokumentu przez wszystkie trzy wymienione kraje został on niezwłocznie przedstawiony państwom arabskim. Do głosowania przystąpiono po wprowadzeniu arabskich poprawek.

Wcześniej proponowano, aby w sprawie konfliktu izraelsko-palestyńskiego przyjąć jedynie oświadczenie, jednak kraje arabskie naciskały na USA, Francję i Wielką Brytanię, aby przyjęto rezolucję, z prawnego punktu widzenia wiążącą dla wszystkich państw członkowskich.

Tekst uchwały Rady Bezpieczeństwa "wzywa do rozejmu natychmiastowego, trwałego i całkowicie przestrzeganego". Chce też zupełnego wycofania sił izraelskich ze Strefy Gazy.

d24j8lz

Rezolucja "potępia wszelką przemoc i agresję wymierzoną w ludność cywilną i wszystkie akty terroryzmu". Rada apeluje też "o dostarczenie bez utrudnień pomocy humanitarnej na teren całej Strefy" i "wyraża radość z przedsięwzięć mających na celu utworzenia bezpiecznych korytarzy humanitarnych".

USA tłumaczyły, że wstrzymały się od głosu w oczekiwaniu na rezultaty mediacji prowadzonych przez Egipt. Jednak pomimo tego - jak tłumaczyła amerykańska sekretarz stanu - popierają treść rezolucji nr 1860.

Egipt we wtorek zaproponował natychmiastowe przerwanie ognia między Izraelem a Palestyńczykami, po którym mogłoby dojść do rozmów na temat rozwiązań długoterminowych, w tym zakończenia blokady Strefy Gazy.

Prezydent Egiptu Hosni Mubarak przedstawił tę propozycję po rozmowach z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym. Nie powiedział, na jakich warunkach miałoby dojść do zawieszenia broni ani jaką rolę odgrywałby w procesie pokojowym Hamas.

Jednak rządzący w Strefie Gazy Hamas wraz z kilkoma ugrupowaniami palestyńskimi uważa, że egipska inicjatywa "nie stanowi przekonującej podstawy" rozwiązania kryzysu. Według niego, wręcz zagraża Hamasowi i pozwala Izraelowi na prowadzenie wojny.

Egipską propozycję w ogólnych zarysach przyjął Izrael.

d24j8lz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d24j8lz
Więcej tematów