Świat"ONZ powinna brać udział w procesie Saddama"

"ONZ powinna brać udział w procesie Saddama"

W procesie Saddama Husajna - bez względu na to, gdzie będzie się odbywać - winni uczestniczyć prawnicy ONZ - uznał dyrektor biura prawnego międzynarodowej organizacji praw człowieka Human Rights Watch (HRW) Richard Dicker.

Zdaniem Dickera, który wypowiadał się w Nowym Jorku, jedynie obecność ONZ-owskich prawników gwarantowałaby uczciwy i bezstronny przebieg procesu byłego irackiego dyktatora. Saddam Husajn, schwytany w Iraku 13 grudnia po ośmiu miesiącach poszukiwań, jest obecnie przesłuchiwany przez Amerykanów w bliżej nieokreślonym miejscu.

Zarówno Irakijczycy, jak i Amerykanie, twierdzą jednak, że Saddam nie będzie sądzony przez międzynarodowy sąd, lecz odpowie przed nowo utworzonym irackim trybunałem ds. zbrodni przeciwko ludzkości. Sam amerykański cywilny administrator Iraku Paul Bremer zapowiedział w sobotę, że Saddam zostanie przekazany temu trybunałowi jak tylko przygotowany zostanie akt oskarżenia.

Agencja Associated Press podaje, że nowojorskie organizacje zajmujące się prawami człowieka na świecie coraz częściej dają wyraz wątpliwościom co do bezstronności i wiarygodności orzeczenia, wydanego przez taki trybunał. Przede wszystkim podważa się możliwość znalezienia bezstronnych irackich sędziów, jacy mieliby rozpatrywać sprawę Saddama.

Takim ocenom zdecydowanie przeciwstawiają się sami Irakijczycy. Obecny w Nowym Jorku wiceprzewodniczący Irackiego Forum Demokratycznego, Fajsal Istrabadi, na seminarium zorganizowanym w ostatnich dniach przez HRW argumentował, że jedynie mieszkańcy Iraku mają prawo sądzić człowieka, brutalnie rządzącego tym krajem przez 35 lat. Zapewniał, że w Iraku nie brakuje kompetentnych, nie związanych z dawnym reżimem sędziów, mogących rozpatrywać sprawę Saddama.

Źródło artykułu:PAP
onzprocesusa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)