Trwa ładowanie...
d4joi0a

Olsztyńscy urzędnicy i radni zamalowują graffiti

Walkę grafficiarzom, którzy niszczą elewacje budynków, wydali w sobotę olsztyńscy samorządowcy. Wzięli udział w akcji zamalowywania szpecących miasto napisów i rysunków.

d4joi0a
d4joi0a

Radni, urzędnicy oraz mieszkańcy uzbrojeni w pędzle i farby przez kilka godzin zmagali się z malunkami. Miasto zaproponowało grafficiarzom kilka miejsc, na przykład przejścia podziemne i mury oporowe, gdzie mogą oni malować do woli. Od urzędników dostaną nawet farby i pędzle.

Jak poinformowała rzeczniczka Urzędu Miasta Aneta Szpaderska, sobotnie zamalowywanie szpecących budynki graffiti to kolejny etap sprzątania Olsztyna. Wcześniej służby miejskie, w porozumieniu z radami osiedli i mieszkańcami, stworzyły mapę dzikich wysypisk śmieci. Straż miejska wskazała już 300 takich miejsc.

Większość z nich jest już uporządkowana, ale nadal odbieramy sygnały o nowych śmietniskach. Dzięki takim telefonom możemy złapać śmiecących na gorącym uczynku i ukarać ich mandatami. Sprawca musi także uporządkować zaśmiecony teren - powiedział komendant straży miejskiej Andrzej Turowski.

W sprzątaniu miasta, oprócz służb miejskich, uczestniczą także grupy więźniów, którzy porządkują tereny dwóch olsztyńskich osiedli.(miz)

d4joi0a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4joi0a
Więcej tematów