Olsztyn: skazani powiedzieli "tak" dla UE
Skazani odsiadujący wyroki w olsztyńskim zakładzie karnym zorganizowali w środę z pomocą wychowawców próbne referendum unijne. Za integracją opowiedziało się ponad 79%
głosujących.
07.05.2003 19:40
W komisji referendalnej zasiadło czterech skazanych. Uprawnionych do głosowania było 354 skazanych, w głosowaniu wzięło udział 193, oddano 192 ważne głosy. Frekwencja wyniosła 55%. Głosowanie było anonimowe. 152 osoby opowiedziały się za integracją, 39 było przeciw. Na "tak" zagłosowało 79,1% biorących udział w referendum, a 20,3% było przeciw integracji Polski z UE.
Jak powiedział kierownik zakładu kapitan Adam Marzewski, pomysł zorganizowania próbnego referendum wśród odsiadujących wyroki wyszedł od nich samych. "Chcieli się sprawdzić, na ile są za UE, a na ile przeciw" - powiedział Marzewski.
W tym samym zakładzie przed miesiącem Unię próbował promować pełnomocnik prezydenta Olsztyna ds. integracji europejskiej. Jego spotkanie ze skazanymi zakończyło się fiaskiem. Wtedy większość z nich odpowiadała, że będzie głosować przeciw UE.
"Po tamtym spotkaniu własnymi siłami urządzaliśmy pogadanki, postanowiliśmy przybliżyć im trochę ideę integracji. Przekazujemy informacje przez radiowęzeł i będziemy to robić dalej, bo frekwencja, moim zdaniem, była mała" - dodał Marzewski.
Zakład karny, w którym odbyło się głosowanie, jest placówką "półotwartą". Wyroki odsiadują tam skazani za niepłacenie alimentów, kradzieże, pobicia czy nieumyślne przestępstwa np. wypadki samochodowe. (an)