Olsztyn bez torebek foliowych
Wszystko wskazuje na to, że już niedługo ze sklepów stolicy Warmii i Mazur znikną jednorazowe torebki foliowe. Olsztyn jako jedno z 13 miast włączył się do akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy ograniczającej używanie w sklepach jednorazówek.
04.04.2008 | aktual.: 04.04.2008 16:37
Pomysł jest inicjatywą łódzkiej Rady Miasta, która jako pierwsza w Polsce zakazała sklepom wydawania darmowych toreb foliowych. Co prawda wojewoda uchylił uchwałę, ale problem powrócił na nowo.
Katarzyna Ludwiszewska z olsztyńskiego Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi mówi, że do zbierania podpisów udało się zachęcić studentów z olsztyńskiego uniwersytetu, głównie z wydziału biologii. Ludwiszewska przekonuje, że Zakład będzie starał się dotrzeć z akcją do urzędów i innych instytucji.
Akcję popierają też ekolodzy. Profesor Stanisław Czachorowski z katedry ekologii i ochrony środowiska Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego podkreśla, że czas rozkładu naturalnego torebek plastikowych czy plastików w ogóle to jest około 400-500 lat. Naukowiec przyznaje, że czas rozkładu torebek bezpośrednio wystawionych na światło słoneczne - głównie na ultrafiolet - jest nieco szybszy, ale - jak dodaje - nadal jest on bardzo długi.
Do tego, by pracownicy sklepów nie wydawali klientom jednorazówek bez umiaru, potrzebne jest odgórne zarządzenie. Aby weszło ono w życie - organizatorzy akcji muszą zebrać 100 tysięcy podpisów pod projektem zarządzenia ograniczającego używanie torebek foliowych w sklepach. Mają na to 3 miesiące.