Olszewski: źródło inspiracji zabójstwa księdza - w Moskwie
Poseł Jan Olszewski, który był oskarżycielem
posiłkowym w procesie sprawców zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki,
uważa, że źródłem inspiracji zabójstwa kapłana mogła być Moskwa.
W moim przekonaniu nikt tutaj, zwłaszcza w MSW, nie odważyłby się zrobić czegokolwiek w sprawie ks. Jerzego co najmniej bez konsultacji, jak nie bez zaleceń, stamtąd - powiedział dziennikarzom Olszewski.
Jego zdaniem, jeśli polecenie było przekazywane z Moskwy, to mogło przejść poprzez ówczesnego sekretarza KC PZPR Mirosława Milewskiego, chociaż - jak ocenił poseł - jest to mało prawdopodobne.
Prof. Andrzej Paczkowski zaprezentował we wtorek dokument, będący zapisem dyskusji z 25 października 1984 roku w Urzędzie Rady Ministrów na temat działań politycznych w związku konsekwencjami uprowadzenia sześć dni wcześniej ks. Popiełuszki. Wynika z niego, że politycznym inspiratorem porwania był ówczesny sekretarz KC PZPR Mirosław Milewski. Na spotkaniu obecni byli: gen. Wojciech Jaruzelski, szef URM gen. Michał Janiszewski, płk Kołodziejczak i mjr Wiesław Górnicki.
Zdaniem Olszewskiego, mogą być trzy przyczyny powstania notatki. Pierwsza: uczestnicy tego spotkania byli bardzo zaskoczeni tym, co zeznał zabójca księdza Grzegorz Piotrowski, i nie zdawali sobie sprawy, że był on inspirowany przez jakieś osoby z kierownictwa partii.
Druga możliwość: te osoby doskonale sprawę znały, wiedziały, kto jest sprawcą, i miały z tym coś wspólnego, a notatkę wyprodukowały tylko po to, by mieć alibi.
Jest jeszcze trzecia możliwość - tłumaczył Olszewski. Na podstawie posiadanych informacji osoby te wiedziały lub przypuszczały, kto to morderstwo inspirował, ale zdały sobie sprawę, że nie mogą go ujawnić i w związku z tym szukały jakiegoś rozwiązania zastępczego, które pozwoli im jakoś wyjść z tej sytuacji. Według niego, ta trzecia hipoteza jest najbardziej prawdopodobna.